Ku przestrodze: Hajnówka - kierująca zignorowała przepisy i utknęła na przejeździe. Krok od tragedii.

Pośpiech, gapiostwo, lekceważenie przepisów i zdrowego rozsądku?

Samochód stoi za zamkniętymi rogatkami, które wcześniej uszkodził

Hajnówka, 12 grudnia 2025, godz. 14:45, ul. Warszawska. Kierująca BMW wjechała na przejazd, mimo że przed nadjeżdżającym pociągiem ostrzegały wcześniej pulsujące czerwone światła. Trudno też nie dostrzec opadających, również oświetlonych rogatek... Brawura nagle zmienia się w zakłopotanie i pojawia pytanie „Co robić?”

Paradoksalnie kierująca ostatecznie zachowała się w miarę poprawnie – zjechała z przejazdu, wyłamując rogatkę. Należy docenić zdrowy rozsądek kolejnego kierującego, który ostrożnie zostawił miejsce na taki manewr.

Wyciągnijmy wnioski z tego incydentu. Naprawdę łatwo wyłamać rogatkę i zjechać z drogi pociągu! Mniej dramatów, kosztów i kłopotów i mniejszy wstyd…

Jeśli będziecie świadkami takiego zdarzenia – dzwońcie pod 112. Operator poprosi Was o podanie numeru z żółtej naklejki. Na takim przejeździe są na napędach rogatek. To nam wystarczy i będziemy mogli działać.