Ku przestrodze: Inowrocław: Zawodowiec zaryzykował życiem pasażerów na przejeździe
Kierowca miejskiego autobusu z Inowrocławia 6 lipca 2025 r. zlekceważył czerwone pulsujące światło na sygnalizatorze świetlnym i wjechał pod zamykającymi się rogatkami na przejazd kolejowo-drogowy w ciągu ul. Wielkopolskiej w Inowrocławiu. Na dodatek, zamiast jak najszybciej opuścić tory, zaczął manewrować przy rogatce, aby uniknąć zarysowania pojazdu. Tracił cenny czas i narażał na niebezpieczeństwo pasażerów, bo do przejazdu już zbliżał się pociąg towarowy.
Na szczęście tym razem udało się uniknąć tragedii, natomiast trudno uciec od pytania, co motywowało zachowanie zawodowego kierowcy? Ustalą to policjanci, którzy byli świadkami zdarzenia, również oczekując w radiowozie na podniesienie rogatek. Mężczyźnie zabrano prawo jazdy. Prowadzone jest postępowanie karne w sprawie narażenia pasażerów na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Niezmiennie przypominamy, że niewłaściwe decyzje podjęte przez kierowców na skrzyżowaniach dróg z torami najczęściej przynoszą tragiczne skutki. Wystarczy pamiętać i stosować się do przepisów ruchu drogowego, które zabraniają wjazdu na tory, gdy na sygnalizatorach świetlnych pali się czerwone światło. Nie należy tego również robić, gdy opadają rogatki i gdy nie ma możliwości zjazdu ze skrzyżowania z linią kolejową. Należy również pamiętać o bezwzględnym respektowaniu znaku STOP. Stosowanie się do przepisów zapewni bezpieczne przejechanie przez tory bez narażania się na utratę zdrowia i życia.
