Stara Wieś: sekundy od tragedii na przejeździe kolejowym

Uwięziony na przejeździe samochód

17 lutego 2025 r. samochód staje nagle na torach w Starej Wsi koło Piotrkowa Trybunalskiego. Kierująca, z sercem w gardle, próbuje jeszcze uruchomić auto, ale ono ani drgnie. Wtedy pojawia się znajomy kobiety, zbiegiem okoliczności podróżujący tą drogą. Przesiada się do pechowego pojazdu, próbuje coś zaradzić, ale bez skutku. Szybko wpada na inny pomysł: z pomocą innego kierowcy przypina auto liną holowniczą do swojej terenówki. W tym momencie uruchamia się czerwone światło ostrzegające przed nadjeżdżającym pociągiem! Od śmiertelnego niebezpieczeństwa dzielą już tylko sekundy. Na szczęście, w ostatniej chwili, udaje się ściągnąć samochód z torów. Kierowcy i maszynista mogą odetchnąć z ulgą. To była prawdziwa walka z czasem. Od momentu utknięcia auta na torach do przejazdu pociągu mija zaledwie 1,5 minuty. Wielkie brawa dla naszych bohaterów za zachowanie zimnej krwi i skutecznie działanie pod ogromną presją! Tym razem się udało, ale jednak… co by było, gdyby tak niezwykle opanowany i superszybki znajomy nie był w pobliżu?

Przede wszystkim, gdy auto stanie na torach:

  • Natychmiast opuść pojazd! Oczywiście zabierz ze sobą pasażerów!
  • Wezwij pomoc - zadzwoń pod 112 i podaj numer przejazdu z Żółtej Naklejki – nawet jeśli wydaje Ci się, że nie ma czasu, służby mogą wstrzymać ruch pociągów.
  • Nie ryzykuj życia! Nie da się go zastąpić - samochód już tak.

Jeżeli dojdzie do awarii auta na przejeździe, a jest Was kilkoro, podzielcie się zadaniami. Niech jedna osoba zadzwoni pod numer alarmowy 112 i poda lokalizację przejazdu z Żółtej Naklejki. Druga osoba w tym czasie może zadbać o pozostałych towarzyszy podróży i pomóc im opuścić pojazd.

Pamiętaj, nigdy nie ryzykuj swoim życiem i zdrowiem. Bezpieczeństwo przede wszystkim!