Tydzień bezpieczeństwa na przejazdach – psycholog transportu

- (…) Ludzie nie chcą czegoś uszkodzić. To skojarzenie właśnie z tym, że wyłamanie rogatki jest czymś co ewidentnie pokaże, że ktoś zachował się w jakiś sposób nieprawidłowy, jest czymś co blokuje u ludzi to najbardziej racjonalne i jedyne tak naprawdę, w sytuacji awaryjnej, uzasadnione zachowanie. To wymaga jasnego komunikatu, że jeżeli ktoś już utknie, to ma absolutnie prawo wyjechać i tę rogatkę po prostu uszkodzić, (…) bo to jest kwestia życia lub śmierci – mówi psycholog transportu, Jacek Grunt-Majer.
Przypominamy – w sytuacji zagrożenia życia rogatkę można, a nawet trzeba wyłamać.
Obejrzyj całą wypowiedź eksperta: