Szlaban na selfie na torach kolejowych
Selfie na torach kolejowych czy na tle nadjeżdżającego pociągu to jeden z niebezpiecznych trendów. W świetle prawa przebywanie na terenach kolejowych lub torach kolejowych osób nieuprawnionych oraz wchodzenie na obiekty kolejowe jest zabronione. Czy chodzi jednak tylko o aspekt prawny? Fotografia na tle nadjeżdżającej lokomotywy czy ujęcie z klimatycznymi torami, które wydają się opuszczone, łączą się z ogromnym ryzykiem i mogą kosztować zdrowie, a nawet życie.
Każda sekunda na wagę życia
Zrobienie pierwszej fotografii w historii ludzkości trwało co najmniej 8 godzin, dziś zajmuje to zaledwie kilkanaście sekund. Na torach i terenach kolejowych to jednak sekundy decydują o zdrowiu i życiu. Tymczasem kiedy wkraczasz na tory, żeby zrobić selfie, twoim wrogiem może się okazać ważący min. 80 ton kolos, który porusza się z prędkością 160 km/h.
Do tragedii nie trzeba wiele – wystarczy chwila nieuwagi, skoncentrowanie na dobrym ujęciu, a nie otoczeniu. Rozproszenie spowodowane przez telefon komórkowy, np. podczas robienia zdjęcia, wpływa na wydłużenie czasu reakcji i odbioru bodźców, również wizualnych. W mediach nie raz relacjonowano o wypadkach na torach kolejowych, do których doszło dlatego, że osoba robiąca selfie nie zauważyła nadjeżdżającego pociągu. Pociąg zawsze jest bliżej niż myślisz i porusza się bardzo szybko! Nawet jeśli wydaje się, że zbliża się powoli, to nie daj się zwieść – to tylko złudzenie powstałe ze względu na dużą masę lokomotywy.
Nie licz na to, że usłyszysz nadjeżdżający pociąg!
Charakterystyczny stukot i świst jeszcze do niedawna kojarzyły się z nadjeżdżającym pociągiem, który można było usłyszeć nawet z odległości ponad kilometra. W dzisiejszych czasach nowoczesne pojazdy szynowe są znacznie cichsze. To, że nie słyszysz nadjeżdżającego pociągu, nie oznacza, że nagle nie pojawi się na torach. A kiedy dojdzie do konfrontacji, to możliwości reakcji obu stron – i osoby znajdującej się na torach, i maszynisty – są ograniczone ze względu na szybkość pociągu, długą drogę hamowania lokomotywy, która może wynieść nawet 1300 m, i to, że maszyna nie ma możliwości skręcania lub ominięcia przeszkody. Kiedy tą przeszkodą na torach kolejowych okaże sią człowiek robiący zdjęcie, to skutki mogą być tragiczne.
Bliżej niż myślisz…
Pociąg z każdej strony jest o około pół metra szerszy niż rozstaw szyn kolejowych. Kiedy człowiek przebywa zbyt blisko torowiska, to pojazd szynowy może go zahaczyć i porwać pod koła. Takie sytuacje najczęściej kończą się śmiercią lub poważnymi obrażeniami wymuszającymi zmianę trybu życia (np. obrażenia głowy, uszkodzenie kręgosłupa). Pamiętajmy, że tory kolejowe i tereny kolejowe nie służą do zabawy. Można je przekraczać tylko w wyznaczonych miejscach, a w innych sytuacjach należy trzymać się z dala od nich.
To tylko pozory
Często słyszy się stwierdzenie: „Po tych torach nigdy nic nie jeździ” lub „O tej porze pociągi tutaj nie jeżdżą”. Jeżeli mamy do czynienia z jakimikolwiek elementami infrastruktury kolejowej – np. torami czy rozjazdami – to zawsze powinniśmy zakładać, że są eksploatowane, nawet kiedy pozornie wyglądają na opuszczone. Pociągi towarowe nie jeżdżą o stałych porach, a rozkłady jazdy pociągów pasażerskich ulegają zmianie. Musimy być więc gotowi na różne sytuacje: pociąg może nadjechać z dowolnego kierunku, w dowolnym czasie. Jeśli widzisz tory, zawsze spodziewaj się pociągu i podejmuj odpowiedzialne decyzje – nie ryzykuj życia dla klimatycznego ujęcia!
W Światowy Dzień Fotografii upamiętniamy moment, w którym francuski rząd upublicznił technologię opracowaną przez Josepha Nicéphore’a Niépce’a i Louisa Jacques’a Daguerre'a, co zapoczątkowało rozwój fotografii. Uczcijmy święto fotografii zdjęciem w miejscu bezpiecznym, a na co dzień korzystajmy z tej technologii „z głową” :).